To jedna z rzeczy która wkurza mnie najbardziej : idę np na siłownie i okazuje się że zapomniałam jakiegoś ważnego szczegółu: gumki do włosów, albo innym razem dezodorantu albo jeszcze klapków pod prysznic. Za każdym razem coś innego. Albo w np.torebce brakuje mi tabletek od bólu głowy czy tamponów itd itp. Albo jadę gdzieś służbowo i nie zabieram: szczoteczki do zębów, albo zatyczek do uszu, bez których już spać nie mogę, albo ładowarki do telefonu. W takich momentach po prostu siebie nie-na-wi-dze ;)
Zawsze staram się spakować kilka dni wcześniej, ale i tak zawsze czegoś mi zabraknie. Dlatego zaczęłam robić listy, bo ludzką rzeczą jest popełniać błędy, ale głupotą jest robić je po raz drugi ;)
Okazuje się ze listy, np w komputerze albo w notesie nie wystarczą. Można po prostu nie mieć czasu żeby włączyć komputer, albo "zagubić" notes... tak, jestem bardzo zdolna.
Wpadłam więc na taki pomysł, okazuje się że nie pierwsza. Zdjęcie pożyczyłam ze strony marthastewart.com Ta strona to prawdziwa kopalnia pomysłów, polecam żeby tam zajrzeć.
Lista rzeczy które powinnam mieć w torbie. Teraz pakując się wkładam rzeczy do torby wg kolejności na liście i .. "odpukać" narazie wszystko gra:)
Lista powinna być na stałe przymocowana do torby. I najlepiej w plastikowej okładce żeby nie zamokła. Ja swoją wsadziłam do przyciętej koszulki na dokumenty i przyczepiłam wewnątrz torby. Nie wszyscy muszą wiedzieć ze jestem zapominalska ;)
Dla przykładu moja lista na siłownię:
1.buty
2.spodnie
3.koszulka
4.bielizna sportowa
5.szczotka do włosów
6.gumka do włosów
7.dezodorant
8.chusteczki nawilżające do demakijażu
9.ręcznik
10.żel pod prysznic
10.opaska na kolano
11.karta wejściowa
12.klapki pod prysznic
Ułożyłam także odpowiednią listę dla torebki podręcznej i walizki a także dla rzeczy które powinny znajdować się w samochodzie.
Miłego organizowania i dajcie znać czy macie podobne rozwiązania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz